Rozdział 150 — S6
Perspektywa Fernanda
Melissa była w domu od pięciu tygodni, a pokój przygotowany dla niej w szpitalu był gotowy od poprzedniego tygodnia. Podczas gdy ja nadzorowałem przeprowadzany remont, mój wujek szkolił zespół, który miał się nią zająć podczas porodu. To był duży zespół, każde dziecko miało mieć swój mini-zespół, aby zminimalizować ryzyko, ale mimo to bardzo się martwiłem. Starałem się jednak