S7 Rozdział 237
Punkt widzenia Giovanny
Po zimnym i bardzo długim prysznicu wciąż czułam coś w środku, co rozgrzewało mnie od dołu do góry. Wiedziałam, że Anderson bierze zimne prysznice, żeby się uspokoić, a czasami potrzebował czegoś jeszcze. Tylko że tym razem to ja potrzebowałam czegoś jeszcze, bo prysznic mnie nie uspokoił. Może potrzebowałam więcej całowania, a może powinnam zapytać kogoś, czy mogę się uspo