Rozdział 110
POV Ricka
Po tym, jak Don zadzwonił do mnie, żeby powiedzieć mi o decyzji, która pozbawiła Leonela prawa do używania nazwiska Lancaster, przyszła kolej Flaviana, żeby zadzwonić i opowiedzieć mi o zeznaniach Isidora. Odłożyłem słuchawkę i wciąż myślałem o wszystkich rewelacjach, których dokonał Isidore, to wiele wyjaśniało. Musiałem się tym podzielić z Alanem, więc to zrobiłem. Poszedłem do pokoju,