Rozdział 194
Wieczorny wypad z dziewczynami był świetny, bawiłam się wybornie i zupełnie zapomniałam o tej dziwacznej paczce, którą otrzymałam. Kiedy z dziewczynami postanowiłyśmy zakończyć wieczór, zadzwoniłam do męża i w niecałe pięć minut otoczyło nas sześciu wysokich, przystojnych mężczyzn. Manu próbowała przekonać Flawiana, żeby nie zabierał jej do siebie, ale on schylił się, przerzucił ją przez ramię i o