Rozdział 129
Perspektywa Anabel
Marzyłam o zamążpójściu i byłam gotowa z tego zrezygnować, jeśli Rick tego nie chciał. Myślałam, że tego nie chce, w końcu był już żonaty i się rozczarował. Rozumiałam to. Zrezygnowałabym z tego dla niego, bo go kochałam, a to, co nas łączyło, było wyjątkowe. Wiedziałam, że on mnie kocha. Ale oświadczyć mi się w ten sposób, jakby to nic nie znaczyło, tylko po to, żeby rozwiązać