S3 – Rozdział 29
Perspektywa Flaviana
Rozmawiałem jeszcze trochę z Manu i jej ojcem. Wydawał się dobrym człowiekiem, który naprawdę kochał swoją córkę, w przeciwieństwie do swojej żony. Kiedy skończyliśmy rozmowę, była spokojna, ale na jej twarzy wciąż widniały ślady łez. Przyciągnąłem ją na swoje kolana i przejechałem palcami po jej policzkach.
– No dobrze, piękna dziewczyno, powiedz mi, kim jest Cam? – zapytałem