S7 Rozdział 215
Gregorio
Dałem moim pięciu pracownikom dzień wolny, ponieważ czekałem, aż Lennon i Mara przywiozą małą kuzynkę Hannah, i najwyższy był już na to czas. Wtedy usłyszałem krzyki dobiegające z magazynu i poszedłem zobaczyć, co się dzieje. Ledwo mogłem w to uwierzyć, gdy zdałem sobie sprawę, że ci idioci porwali nie tę dziewczynkę, a ona biegała i krzyczała po moim magazynie.
Gdy dziewczynka była zajęt