Rozdział 2, Sezon 4
Perspektywa Lexie
Miałam okropną noc! Patrick był we wszystkich moich snach, a rozpiętość była ogromna – od namiętnych pocałunków na pięknej plaży, po dosłowne wyrzucenie mnie z firmy. Odkąd zaczęłam tę pracę, często o nim śniłam; wydawało się to obsesją, której nie mogłam się pozbyć. A wszystko stało się jeszcze gorsze po tym, jak zadzwonił do mnie i poprosił o zarezerwowanie jego lotu powrotnego