Sektor 3 – Rozdział 49
Punkt widzenia Flaviana
Wariowałem! Przesiedziałem całą noc na jawie i postanowiłem zadzwonić do Bonfima i poprosić go o pomoc – on na pewno mi pomoże. Manu jeszcze spała, kiedy wychodziłem, więc zostawiłem jej notatkę, że muszę wrócić na komisariat. Czułem się źle, że nie powiedziałem jej prawdy, ale nie chciałem, żeby się tym martwiła albo żeby użyła tego jako powodu do myślenia o odejściu.
– Bo