S7 Rozdział 83
Punkt widzenia Giovanny:
Wszystko miałam już zorganizowane i kiedy wyszłam z pokoju w mundurku szkolnym z plecakiem na ramieniu, zobaczyłam Andersona stojącego w gotowości kawałek dalej od moich drzwi. Miał na sobie swój nieskazitelny garnitur, pachniał tak dobrze jak zawsze, a włosy wciąż miał wilgotne po prysznicu. To, jak udało mu się przygotować przede mną, wcale nie było tajemnicą; ubieranie