Rozdział 26 — Sezon 4
Punkt widzenia Patricka
Prawie ją pocałowałem! Bycie sam na sam z tą dziewczyną zaczynało być poważnym problemem, a przez następnych kilka godzin mieliśmy być razem, sami, w zamkniętej przestrzeni samochodu. Poczułem ulgę, gdy drzwi windy otworzyły się w garażu budynku.
Byłem prawie pewien, że ze mną flirtuje, a kiedy zapytałem, czy mnie nie kocha, to był żart. Spodziewałem się bezczelnej, niegrze