S7 Rozdział 92
Punkt widzenia Giovanny
Tak dobrze mi się rozmawiało z ciocią Luaną i Hannah, ale kiedy zjawił się Mel z Fernando, poczułam, że nie powinnam tam być. Kiedy Mel pochylała się nad łóżkiem, żeby uściskać Hannah, po cichu wyszłam i stanęłam obok Andersona na zewnątrz, z dala od drzwi, ale nie mogłam powstrzymać łez.
– Chodź tu, tygrysie!
Anderson przyciągnął mnie do siebie i objął ramieniem, pocieszaj