Rozdział 68 – Sezon 3
Perspektywa Flaviana
Po tym, jak sędzia wyznaczył to upragnione posiedzenie, sprawy zdawały się przybierać jeszcze gorszy obrót. Sabrina wymknęła się spod kontroli, a ojciec zaczął wywierać na mnie presję, abym jeździł do Bellwood co tydzień, co było niemożliwe.
Spotkania z chłopakami, zamiast odskocznią, zamieniły się w ścianę lamentów. Ja narzekałem na moją sytuację z ojcem i Sabriną, Rick jęcza