Rozdział 29 – S5
Perspektywa Anabel
Podczas kolacji Donald obmyślał plan, jak doprowadzić do tego, by nasz ojciec przyłapał swoją żonę z kochankiem. Nie podobało mi się to, ale nie chciał mnie słuchać. Był przekonany, że jeśli ojciec będzie się martwił o swoją żonę, odwróci swoją uwagę od nas.
– To proste – „anonimowy przyjaciel” zasieje ziarno niezgody. Szwagrze, podasz mi adres biura nieruchomości? – Mój brat wy