Rozdział 44 - Sezon 2
Samantha – punkt widzenia
Byłam zdruzgotana! Całą noc przepłakałam w ramię Manu. Potrzebowałam mocnego makijażu i mnóstwa kropli do oczu, żeby ukryć cienie pod oczami i zaczerwienione oczy. Spodziewałam się wszystkiego po Henrym, ale nie takiej zdrady. Widok tej półnagiej kobiety w jego mieszkaniu był dla mnie ciosem prosto w serce. Czułam się najgorszą kobietą na świecie.
Przyszłam do biura i zob