Sezon 7, Rozdział 11
Perspektywa Hanny
Rafael podarował mi noc, którą trudno będzie przebić. Wiedział, co robić, gdzie dotykać, jak dotykać, co mówić. Pod tym względem bardzo różnił się od Fryderyka, który był dość prosty i zawsze się spieszył.
Zaskoczył mnie też, kiedy zauważył, że nie mam na sobie majtek. Wyobrażałam sobie, że jeśli się dowie, to przynajmniej da mi wykład, ale nie, po prostu zaczął się śmiać i zacho