S7 Rozdział 104
Punkt widzenia Rafaela
Obudziłem się z moją piękną wariatką, która mnie obejmowała, czując jej dłonie na moim ciele i jej ciepły oddech na mojej piersi. Nie ma lepszego sposobu na obudzenie się! Obudziłem ją pocałunkami i zobaczyłem jej idealny uśmiech, który rozpromienił się dla mnie.
Dała mi wczoraj wieczorem bezcenny prezent i być może nawet nie zdawała sobie z tego sprawy. Kiedy powiedziałem,