Rozdział 117
Perspektywa Patricka
Alexander, Rick i ja dotarliśmy do klubu, żeby spotkać się z naszym klientem. Mieliśmy zagrać mecz tenisowy, a potem omówić interesy podczas lunchu. Po tenisie musiałem odebrać telefon i w rezultacie się spóźniłem. Kiedy wszedłem do szatni, żeby wziąć prysznic, pozostali już wychodzili.
– Spotkamy się w restauracji – powiedziałem Alexandrowi i wszedłem.
Byłem pod prysznicem, k