Rozdział 20 — S5
Perspektywa Anabel
Rick był mężczyzną, za którym każda kobieta by zatęskniła – nie tylko dlatego, że był oszałamiająco przystojny, ale dlatego, że wiedział, jak traktować kobietę, jak sprawić, by poczuła się piękna i wyjątkowa. Wstał z kanapy i zanim zdążyłam wstać, uniósł mnie w ramionach i zaniósł do sypialni.
Zdjął ze mnie sukienkę, powtarzając raz za razem, jak bardzo jestem piękna i jak wielk