S5-Chapter 69
Perspektywa Lionela
Cholera! Kiedy ten idiota odźwierny do mnie zadzwonił, pomyślałem, że to moja wielka szansa, żeby dorwać tego małego bękarta. Dał mi wszystkie informacje o wejściu dla personelu, a nawet klucz, który otwierał drzwi serwisowe do jej mieszkania. Nie mogło się nie udać, a jednak się stało! Tylko nie wiem jak.
Jak tylko wysiadłem z tej windy, zauważyłem wzmożoną aktywność policji i