Rozdział 116 - S4
Perspektywa Lexie
Poprzedniego wieczoru Patrick nie był zadowolony, że rozmawiałam z Virginią. Powiedział, że martwi się, że może zniszczyć nasz związek, ale zapewniłam go, że jej się to nie uda. I naprawdę by jej się to nie udało, zwłaszcza że wiedziałam, że mnie kocha. Po pracy znowu poszliśmy do niego i spaliśmy w jego łóżku, co znaczyło bardzo wiele po tym wszystkim.
Ale po rozmowie z Rickiem