S3 – Rozdział 211
Perspektywa Flaviana
Wszystko poszło perfekcyjnie. Spędziłem całe dnie, organizując tę niespodziankę dla Manu. Kiedy rozwiodłem się z Sabriną, myślałem, że nigdy więcej się nie ożenię i naprawdę nie miałem takich zamiarów. Brałem sobie do serca to powiedzenie: "raz się żeni i raz umiera". Uważałem, że to coś, co nazywają miłością, to tylko iluzja, którą czas obnaża i okazuje się, że nigdy nie istn