Sezon 7 Rozdział 67
Perspektywa Rubensa
Ach, ta mała naprawdę miała w sobie coś, co trafiało do ludzi! Przebiła się do Giovanny ze swoimi pomysłami, z tą swoją odważną postawą, że jak już coś sobie postanowi, to idzie na całość. A dziewczyna już miękła. Chciałem o tym powiedzieć szefowi, ale to musiało poczekać do następnego dnia, bo wychodziłem z moją blondynką i rozkoszowałem się każdym pocałunkiem, jaki mi dawała.