S3 - Rozdział 186
Punkt widzenia Flaviana
Dwadzieścia minut później Sabrina weszła do salonu swoich rodziców, promieniując. Wyglądało na to, że już trochę za dużo wypiła, śmierdziała papierosami i miała na sobie bardzo krótką fioletową sukienkę oraz mocny makijaż.
"Spójrzcie, mój drogi mąż sobie o mnie przypomniał," powiedziała podekscytowanym głosem, gdy wstałem.
"Nie jestem twoim mężem! Byłem nim, tak samo jak by