Rozdział 102 — S3
Punkt widzenia Manueli
Lexie wyszła z biura Ricka z wymuszonym uśmiechem na twarzy i wiedziałam, że to dlatego, że ona i Patrick nie dogadują się dobrze.
"Mój mały Kluczyku, zabierzmy Lexie na kawę. Myślałem, że ta kobieta będzie skakać z radości z powodu tej pracy..." Rick wyszedł za nią śmiejąc się.
"Cieszę się, Rick, ale się martwię." Lexie milczała, aż dotarłyśmy do pokoju socjalnego, ale napr