Rozdział 23 — S6
Perspektywa Fernanda
W drodze do mojego biura byłem pod wrażeniem, ilu pracowników znało Melissę. Kilka razy zatrzymała się, by przywitać różnych ludzi po imieniu i zamienić kilka słów.
– Jak to możliwe, że znasz tylu ludzi w tym szpitalu? – zapytałem zaciekawiony, gdy zamknęły się drzwi windy.
– Jakiś czas temu pomagałam Alwarowi uporządkować dokumenty. No i był ten czas, kiedy leżałeś tu w szpit