S4-Chapter 118
Perspektywa Patricka
Flavian patrzył na mnie z ręką na biodrze, z twarzą czerwoną od emocji. Wyglądał na zdenerwowanego i gotowego do wojny.
– Kto szukał Lexie? – zapytałem, idąc w jej stronę. Wydawała się przyklejona do krzesła, nie wstawała, żeby mnie przytulić, jak to zawsze robiła.
– Ten obślizgły William Bridges! – krzyknął Flavian, a mnie ogarnął niepokój.
– Czego ten śmieć chce od mojej dzi